Przewlekły stres jest bardzo obciążający dla całego organizmu. Powoduje spadek odporności, problemy z zasypianiem i koncentracją, może wywoływać zaburzenia cyklu menstruacyjnego (
więcej przeczytacie w tym artykule). Przykładowymi sposobami na ukojenie nerwów są... zieleń, oraz hobby. Na szczęście obie te rzeczy można połączyć ze sobą na wiele różnych sposobów. Przykłady? Spacery po lesie, parku, wędkarstwo, survival, ogrodnictwo oraz...
rośliny doniczkowe, które mają jeszcze jedną niewątpliwą zaletę - upiększają mieszkanie. Zaraz powiecie, że wymagają wiele troski i pielęgnacji... nic bardziej mylnego.
Prawie nie wymagają podlewania, są estetyczne, bardzo rzadko potrzebują przesadzania. Lubią słońce, ale i bez dużych jego ilości sobie poradzą. To właśnie sukulenty - rośliny, które przystosowały się do życia w suchych środowiskach i wręcz nie lubią częstego podlewania. Często wystarcza im jedno podlanie na dwa tygodnie, a niektórych nie trzeba podlewać przez całą zimę. Przesadza się je tylko wtedy gdy wypełnią całą doniczkę, bądź przestają rosnąć bo jest dla nich za mała.
Przedstawiam wam kilka sukulentów dość łatwych w uprawie, a jednocześnie takich, które cieszą oko.
|
Crassula sp. Na drugim planie aloes. |
Grubosz. Zimą wystarczy mu woda raz na dwa / trzy tygodnie, latem tylko wtedy, gdy ziemia robi się zupełnie sucha (zwykle co tydzień). Można go przycinać i kształtować na wzór drzewek Bonsai. Na zdjęciu najprawdopodobniej grubosz drzewiasty.
|
Aloes pospolity, zdj. Wikipedia |
Aloesy - których ogromna liczba gatunków pozwala wybierać najciekawsze wizualnie warianty
|
Aeonium |
Aeonium - Aeonia to rośliny które wypuszczają na szczytach odnóżek całe rozety liści. Bardzo efektowna jest odmiana Schwarzkopf charakteryzująca się liśćmi przybierającymi kolor prawie czarny pod wpływem promieni słonecznych.
|
żywe kamienie, zdj Wikipedia |
Żywe kamienie - wyglądające prawie tak samo jak te martwe. Podlewania wymagają latem co 3 tygodnie, gdy ziemia jest już sucha jak pieprz, a po przekwitnięciu przez całą zimę już wcale, aż do marca kolejnego roku. Bardzo efektowne i wymagające małego nakładu pracy.
Czy takie hobby jest kosztowne? Jak najbardziej nie. Na początek wystarczy plastikowa doniczka z podstawkiem i odnóżka od znajomych. Ktoś bliski na pewno ma w domu sukulenty. Jeśli taka forma relaksu się nam spodoba, dlaczego by nie zacząć hodować bardziej wymagających roślin?
Polecam, bo warto spróbować. Chwila spędzona na obserwacji własnych roślinek potrafi sprawić wiele radości i uspokaja.